W miniony weekend panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionce uczciły Dzień Kobiet. Spotkanie stało się jednocześnie okazją do uzgodnień, jak lokalna społeczność może pomóc uchodźcom z Ukrainy – głównie matkom z dziećmi – którzy w weekend dotarli do Nadwarciańskiego Grodu w Załęczu Wielkim w gminie Pątnów (pisaliśmy o tym TUTAJ).
To już jest taka nasza tradycja, my to świętujemy, ten Dzień Kobiet, już chyba od trzydziestu lat, od dawna. Jeszcze w starej szkole świętowaliśmy. Zawsze było bardzo uroczyście, od początku, jeszcze za czasów seniorki, pani Heleny Klim, ale i później. Ja jestem już siódmą przewodniczącą KGW i mogę powiedzieć, że cały czas ludzie we wsi się integrują, są chętni. Teraz to w ogóle miałyśmy wielkie wątpliwości, czy coś organizować. Jak robiłyśmy kolędowanie, to było pięknie, uroczyście, wszyscy się cieszyli. A teraz znaleźliśmy się w takiej sytuacji, że jest bardzo trudno, ciężko i nie wiadomo, co robić – już nam czasami chęci odchodziły. Ale postanowiłyśmy, że jednak trzeba coś pomyśleć, wyjść, zorganizować. To doskonała okazja, żeby podjąć jakieś decyzje, jak pomóc uchodźcom, ile rzeczy zbierać, co robić, no i na chwilę się trochę rozerwać. Spotkać się też z panami, tymi, którzy nam pomagają, i z naszymi mieszkańcami
– mówiła Stanisława Morka, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionce.
Więcej o wydarzeniu w najbliższej audycji „Ludowe pejzaże”. Emisja programu na naszej antenie w niedzielę o 13:30.