Gala Wieże Sukcesu w Wieluniu (zdjęcia)

Agnieszka Mysakowska, firma Patrol Group, Magdalena Stysiak i Krzysztof Jackiewicz odebrali w tym roku „Wieżę Sukcesu”, nagrodę burmistrza Wielunia za szczególne osiągnięcia w dziedzinie kultury, sportu, gospodarczej i społecznej. W tej ostatniej laureata wybierają mieszkańcy poprzez głosowanie internetowe. Na galę, która odbyła się w Kino – Teatrze Syrena, przybyli parlamentarzyści, samorządowcy, przedsiębiorcy i osoby związane z każdą z dziedzin, w których przyznawano nagrody. Gwiazdą wieczoru była Olga Bończyk, aktorka i wokalistka, która wraz z zespołem wystąpiła z godzinnym koncertem.

„Wieluń jest bogaty bogactwem swoich mieszkańców”, to motto przyświeca Gali „Wieże Sukcesu” od 5 lat:
Ponieważ ono oddaje całkowicie filozofię patrzenia na samorząd. Nie chodzi tylko o bogactwo materialne, ale przede wszystkim o bogactwo kulturowe, które jest w naszym mieście. Wieluń jest naprawdę żyzną ziemią, dlatego że mamy ludzi, którym się chce. Ludzi, którzy swoją kreatywność realizują w różnych obszarach działalności. Tych nominantów co roku jest tylko 4, ale tych, których moglibyśmy nominować, jest dużo więcej. Zawsze dla nas jest to duży problem. I jestem pewny, że jeszcze kilkanaście Gali „Wieże Sukcesu” się odbędzie i nigdy nie zabraknie nam nominowanych – podkreślał w rozmowie z nami burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa.

Moja wizyta na tej Gali ma charakter szczególny, ponieważ urodziłem się w tym mieście – mówił Marcin Przydacz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. – I cieszę się, patrząc jak Wieluń rozwija się, jak wielki postęp uczynił w ostatnich latach i składam szczere gratulacje panu burmistrzowi. Za każdym razem, kiedy przyjeżdżam do tego miasta, nie mogę go poznać, tyle rzeczy się zmienia. A tego wszystkiego nie byłoby, gdyby nie państwa działalność, aktywność mieszkańców, przedsiębiorców, działaczy społecznych, artystów. To państwo budujecie fantastyczną markę tego miasta (…).

Tak się składa, że w tamtym roku w kategorii gospodarczej nagrodę otrzymał pan Marek Gagatek, u którego podczas studiów przez 5 lat pracowałem jako kierowca. W tym roku nagrodę otrzymał pan Grzegorz Muzyka, u którego pracowałem przez rok, między studiami, jako operator wtryskarki, a potem zaopatrzeniowiec. Nie wiem, czy w sali jest pan Roman Burchaciński, ale myślę, że już może przyjąć gratulacje – mówił w pełnym humoru przemówieniu poseł na Sejm RP, Paweł Rychlik. – Tak jak mówi pan burmistrz, co jest jego mottem podczas pełnienia tej funkcji, że miasto jest bogate bogactwem swoich mieszkańców. Mieszkańców, którzy różnią się światopoglądami, opiniami politycznymi, stanem majątkowym, ale łączy ich jedno, ten wspólny mianownik, którym jest Wieluń (…).

Tradycja, tożsamość i przyszłość, to czuję, patrząc na poszczególne kategorie i poszczególnych laureatów, którym niezwykle dziękuję i gratuluję – mówił poseł na Sejm RP, Tomasz Rzymkowski. – Z niezwykłą przyjemnością przyjeżdżam zawsze do Wielunia na zaproszenie mojego serdecznego przyjaciela, pana burmistrza. I niezwykle miło mi słyszeć, że są samorządy, w których docenia się mieszkańców.
Ta nagroda jest podsumowaniem naszych działań piętnastoletnich – mówi Grzegorz Muzyka, właściciel firmy Patrol Group. – Tworzymy wspaniałe rzeczy, mamy wspaniały zespół. 70% pracowników to pracownicy długodystansowi, to znaczy, że firma jest stabilna, dobrze się pracuje. Tę nagrodę dedykuję wszystkim pracownikom, bo to przede wszystkim ich zasługa. Cały czas coś wymyślamy, idziemy do przodu, jesteśmy niepokorni.

Ta nagroda jest dla mnie czymś niesamowitym. Tym bardziej, że się nie spodziewałem ją dostać – mówi skromnie, Krzysztof Jackiewicz. – Bardzo jest mi miło i motywuje mnie to do dalszej pracy.

W dziedzinie działalność społeczna „Wieżę Sukcesu” odebrała Agnieszka Mysakowska:
Dla mnie ta nagroda jest pewnym symbolem. To jest symbol dialogu i tej tolerancji, która w Wieluniu jest i powinna być zawsze ze względu na historię i to, jaka na Wieluniu ciąży odpowiedzialność, bo mało jest tak szczególnie doświadczonych miast, miast, które 1 września 1939 roku naprawdę zostały dotkliwie potraktowane. I uważam, że to jest sukces tolerancji, sukces dialogu. Pewnie można zrobić więcej, aby Wieluń był postrzegany nie na mapie nienawiści, ale żeby Wieluń był postrzegany jako miasto otwarte, miasto tolerancyjne, miasto, gdzie liczy się każdy jeden człowiek, a nie tylko grupa większości, a mniejszość, to już jest ta niedobra.