VIVA ARTE! – to tytuł wystawy wieluńskiej malarki i rzeźbiarki, którą można było przez ponad miesiąc oglądać w sieradzkim Biurze Wystaw Artystycznych. Ponieważ artystka mieszka i tworzy w Polsce i w Niemczech i nie mogła być na wernisażu, to w zamian zorganizowano uroczysty finisaż z jej udziałem.
Ta wystawa jest oryginalną wystawą, która bardzo się podobała – mówi Tomasz Oszczęda, dyrektor BWA. – Przez miesiąc odwiedziło tę wystawę ponad 90 osób. Mieliśmy wycieczki z Liceum Plastycznego i wycieczki z naszych szkół sieradzkich, było sporo oglądających indywidualnych. Bardzo dobry odbiór miała ta wystawa w Sieradzu.
Ta wystawa jest bardzo interesująca, tak jak artystka – mówi Iwona Niedźwiecka, nauczycielka Liceum Plastycznego w Zduńskiej Woli. – Wspaniale potrafi pokazać wnętrze kobiety. Kobieta jest sztuką, sztuka jest kobietą. Wspaniale pokazane są jej atuty: twarz, zmysłowość, jej ciało, jej piękno, jej ciepło. Marzenka pokazuje też folklor z wystawy „Etno Wieluń”. Miałam przyjemność być na tej wystawie w Wieluniu. Piękne zdjęcia.
Ja jestem pod wrażeniem twórczości Marzenki całe życie – mówi Maria Owczarek, plastyczka. – Największe wrażenie robią na mnie „czarne dziewczyny”. Marzena się rozwija cały czas, tylko pogratulować.
Bardzo mi się podoba ta wystawa – podkreśla Mirosław Kubiak z Wielunia. – Mam tę satysfakcję, że Marzenę znam i niektóre z tych obrazów widziałem w trakcie tworzenia. Także widząc efekt końcowy, jest to bardzo fajne uczucie, jestem pełen podziwu.
Ta wystawa składa się z dwóch części – podkreśla autorka wystawy Marzena Hettich-Uryszek. – Jedna część, to zdjęcia z mojego projektu „Etno Wieluń”, która przedstawia stroje wieluńskie w nowoczesnej odsłonie i malarstwo, czyli portrety kobiet. To jest mój główny cykl, bo od wielu lat portretuje kobiety i od jakiegoś czasu zaczęłam eksperymentować z kolażami. Trzecim cyklem są egzotyczne ptaki. Dużo złota stosuje w tym trzecim cyklu, jest to coś innego.
O wystawie pisaliśmy również tutaj.
