Szachy to nie tylko gra, to także ćwiczenie umysłu. Prawie 30 uczestników zmierzyło się w niedzielę w piątym Zimowym Turnieju Szachowym w murach Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzozie. Został rozegrany systemem szwajcarskim. Szachiści przyjechali nie tylko z terenu gminy Biała. W szranki stanęły również osoby m.in. z Wielunia, Pątnowa czy nawet Złoczewa. Czołówka była dość wyrównana, co spowodowało, że turniej do końca był emocjonujący i na zwycięzcę trzeba było czekać do ostatniej partii.
Walka będzie zacięta – mówi Piotr Sułkowski, sołtys wsi Brzoza. – Zimą warto organizować takie turnieje, tutaj u nas na wsi nie ma takich rozrywek. Zorganizowaliśmy pierwszy, potem drugi i kolejny, rozszerzał się coraz bardziej, przyjeżdżają również ludzie z zewnątrz, nie tylko z naszej gminy. Są puchary, nagrody, jest oczywiście kawa i ciasto. Forma zabawy, a zarazem i walka. Szachy to taka gra, można powiedzieć, królewska. Jest adrenalina, są emocje i skupienie. Szachy to jest poważna gra.
Sędzią był wójt gminy Biała. Jest to turniej towarzyski, który propaguje na terenie gminy Biała sport szachowy – mówi Aleksander Owczarek. – Zechciały przybyć do nas osoby z całego powiatu, ale i spoza powiatu, bo jest nawet osoba ze Złoczewa, są przedstawiciele z Wielunia, seniorzy grający już kilkadziesiąt lat, są osoby z Pątnowa, ze Skrzynna i z całej naszej gminy. Turniej jest organizowany w systemie szwajcarskim, rozegramy 7 rund po około 12-15 minut na każdego zawodnika, czyli partia będzie średnio trwała około 25 minut. Szachy mają to do siebie, że nie wybierają wieku, każdy z każdym może zagrać, każdy jest na szachownicy równorzędnym partnerem. Jest to sport bezkolizyjny, w przeciwieństwie do innych drużynowych rozgrywek. To intelektualny, kulturalny sport wymagający dużo woli, siły i przede wszystkim myślenia. Najważniejsza jest taka prosta taktyka, czyli co zagrać w następnym ruchu, ale również strategia, co zagrać w kolejnych ruchach.
W tym roku tak jakby ranga naszego tutaj do tej pory małego turnieju wzrosła, bo mamy prawie 30 osób – tłumaczy Katarzyna Pichlińska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Białej. – Warto organizować takie turnieje, ponieważ okazuje się, że jest dużo chętnych i dużo osób gra w szachy. Nie wszyscy biorą udział w zawodach na wyższym poziome. Okazuje się, że po domach, w okresie zimowym, wieczorami zbierają się w grupki i grają. Taki turniej służy temu, aby wyjść trochę dalej, nie tylko w domu i pokazać, że też gramy.
Tutaj ważna jest logika myślenia, to bym polecał szczególnie dzieciom i młodzieży – tłumaczy Henryk Włodarczyk z Wielunia. – Kto gra dobrze w szachy, nie ma problemu z naukami ścisłymi: fizyka, chemia czy matematyka. Ja to jestem samouk. Zacząłem grać w szachy, mając 40 lat, mimo to kiedyś w Wieluniu zająłem pierwsze miejsce. Teraz gram już chyba ponad 30 lat. Trzeba mieć takie zacięcie. Mnie nauczył grać mój brat, był stolarzem i zrobił własnoręcznie szachy. Nie było z kim grać, tylko znałem ruchy. Dopiero zacząłem grać, jak sąsiad mnie do siebie zaprosił, zobaczyłem puchary, które miał za grę w szachy i z nim zacząłem grać i tak do tej pory. Z początku ogrywał mnie non stop, później karta się odwróciła i ja zacząłem go ogrywać i tak zacząłem chodzić na turnieje.
Staramy się mile spędzić czas, przede wszystkim to jest rozrywka dla nas – dodaje Eugeniusz Spadliński, który gra w szachy od ponad 40 lat. – Przede wszystkim liczy się spotkanie towarzyskie. Nie rozumiem gry przy komputerze. Ja lubię kontakt i to jest chyba najważniejsze w życiu dla wszystkich szachistów, że można się spotkać, rozwijać, wymienić sytuacje życiowe. Pozostają wspomnienia, raz się przegra, raz wygra. To wymaga trochę cierpliwości i zaparcia. Bardzo szybko można się do tego zniechęcić. Młodzież w tej chwili jest bardzo niecierpliwa, a tutaj porażki są na porządku dziennym i do tego tak podchodzimy.
Odtwarzacz plików dźwiękowych
Wyniki:
Kategoria żeńska:
1. miejsce Stępak Weronika
2. miejsce Zofia Patyk
3. miejsce Szymańska Alicja
Kategoria męska:
1. miejsce Spadliński Eugeniusz
2. miejsce Tomasz Chrobot
3. miejsce Wojciech Fraszek
Nagrodami specjalnymi dla najmłodszego uczestnika nagrodzeni zostali:
w kategorii żeńskiej – Stępak Weronika
w kategorii męskiej – Bator Szczepan
Zwycięzcy turnieju otrzymali dyplomy, statuetki i nagrody niespodzianki.