Piłkarzom ręcznym MKS-u nie udało się zdobyć punktów w Żukowie. W zaległym meczu Ligi Centralnej wielunianie ulegli KPR-owi.
Był to pojedynek 18. kolejki. Zaczęło się od prowadzenia gości 2:0. Gospodarze dwa razy odrabiali stratę, ale za każdym razem emkaesiacy skutecznie odpowiadali i wracali do dwóch trafień przewagi. Za trzecim razem się nie udało i to miejscowi uciekli na cztery bramki. W końcówce pierwszej połowy skuteczniejsi byli wielunianie i złapali kontakt (16:15 po 30 minutach).
Początek drugiej części wyrównany, ale – tak samo jak w poprzednich spotkaniach – około 40. minuty wieluńska drużyna pozwoliła rywalom odskoczyć. Od stanu 20:19 KPR zanotował cztery trafienia z rzędu i zrobiło się 24:19. Po chwili ekipa z Żukowa miała już 6 bramek „na plusie”. MKS mozolnie odrabiał dystans i niecałe 8 minut przed końcem miał już zaledwie jedną bramkę „na debecie” (28:27 dla gospodarzy). W samej końcówce więcej zimnej krwi i sił było jednak po stronie gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali 35:29, zdobywając cztery ostatnie bramki w meczu.
MKS zamyka ligową tabelę. W weekend podejmie u siebie SMS ZPRP Kielce.
MKS: Śliwiński, Waloch, Dekarz, Kowalik (2 bramki), Szych (1), Węcek (6), Golański (7), Haidel (1), Stalka (2), Młodzieniak, Hanas (6), Krukiewicz (2), Bednarek (2).