Piłkarscy czwartoligowcy z Wielunia i Działoszyna kończą rundę jesienną. Obie drużyny powalczą na wyjazdach.
WKS 1957 Wieluń, który rundę zaczął od starcia z najlepszą obecnie ekipą ligi, czyli rezerwami Widzewa Łódź, w ostatnim pojedynku w tym roku powalczy z wiceliderem – RKS-em Radomsko. Beniaminka czeka trudne zadanie. Gospodarze z Radomska wygrali pięć ostatnich meczów. Wukaesiacy z kolei ostatnio przegrali u siebie, przez co przerwali serię domowych spotkań bez porażki.
Ja sobie zdaję sprawę, że Radomsko to jest bardzo solidny zespół z aspiracjami na wyższą ligę, ale dopóki piłka jest na boisku i można grać, to nikogo nie powinno się skreślać. Wiadomo, jest to bardzo solidna drużyna, ale my też chcemy zagrać dobre spotkanie, chcemy się postawić. Mimo że to jest trudny teren, to pojedziemy walczyć – zapowiada Marcel Surowiak, trener WKS-u 1957.
Wieluński zespół zajmuje 11. miejsce w tabeli i ma 17 punktów mniej od drugiego RKS-u. Początek pojedynku w sobotę o 13.00.
Do Opoczna wyjeżdża szesnasta w stawce Warta Działoszyn. Zmierzy się z Ceramiką, która zajmuje 8. pozycję i do tej pory zgromadziła 14 punktów więcej od działoszynian. Ci ostatni w poprzedniej kolejce się przełamali. Jak poradzą sobie tym razem? Także to spotkanie rozpocznie się w sobotę o 13.00.