Uwaga na maile, których autorem rzekomo jest NFZ. To próba oszustwa – skorzystanie z atrakcyjnej oferty może kosztować utratę pieniędzy i przede wszystkim danych karty płatniczej. Potwierdza Anna Leder, rzeczniczka prasowa łódzkiego oddziału NFZ:
W mailu jest informacja o tym, że użytkownik poczty został wybrany do otrzymania apteczki. Jest zdjęcie dużej torby wypełnionej bandażami, strzykawkami, lekami. Wygląda na dużą, dobrze zaopatrzoną apteczkę. Jest także logo NFZ-u. Treść maila napisana jest w taki sposób, że odbiorca jest przekonany, iż otrzymał wyjątkową szansę i wyjątkową okazję od NFZ, że nie może jej stracić. Klika i przenosi się na stronę internetową, która przypomina witrynę NFZ. Tam pojawia się krótki formularz z pytaniami o dane kontaktowe, adres wysyłki apteczki i dane do karty płatniczej. To jest haczyk, dlatego że trzeba zapłacić za przesyłkę. Można stracić pieniądze, można stracić dane. Na tym polega to oszustwo. Narodowy Fundusz Zdrowia ostrzega – nigdy nie wysyłamy maili, nigdy nie sprzedajemy niczego w internecie, nie żądamy podania danych – do płatności, kart, osobowych. Pamiętajmy – zawsze bądźmy bardzo ostrożni, kiedy dostajemy jakiekolwiek darmowe oferty, produkty podpisane, że ich reklamodawcą jest Narodowy Fundusz Zdrowia.
W razie wątpliwości można się skontaktować z Narodowym Funduszem Zdrowia, natomiast oszustwo należy zgłosić na policję.