Przerzucanie opon, wspinaczka, zjazdy do basenu z wodą i tyrolka- to tylko kilka z przeszkód, które mieli do pokonania uczestnicy Biegu Szaleńca zorganizowanego w Galewicach, w ramach zabawy sportowej MadmanRun. Na linii startu stanęło blisko 150 biegaczy z całej Polski. Jak oceniali przygotowaną, 6-kilometrową trasę?
Robert i Kamil, Klub Dzik Komando z Łodzi:
Bardzo sympatyczna trasa, technicznie – nietrudna.. Było wiele uroków i wspaniały był zjazd tyrolką.
Faktycznie zjazd tyrolką był świetny. Fajnie dobrana trasa dla wszystkich. Jak ktoś startuje pierwszy raz to zapraszamy – świetnie się biegło, dla mnie to mój kolejny start. Była to trasa dobrana też dla osób, które są wymagające, bo trzeba było się wykazać na niektórych przeszkodach.
Justyna z Łodzi:
Trasa bardzo przyjemna, wesoła, warto było dla samej tyrolki. Świetna trasa, bardzo mi się podobało.
Jacek z Opola:
Trasa krótka, ale przeszkody konkretne, ale do wykonania.
Patryk z Łodzi (II miejsce):
Same przeszkody były dość łatwe, teren był grząski, piach, podbiegi , zbiegi.
W wersji klasycznej biegu, trzecie miejsce z czasem 40:47 zajął Łukasz Stanek z Wieluń Biega.
Szczegółowe wyniki rywalizacji znajdziecie tutaj.
Podczas zawodów zorganizowano m.in. wyścigi dla dzieci. Wieczorem odbyły się koncerty. Na scenie wystąpili Nowator i Chłopcy z Placu Broni.