Tego lata nie będzie możliwości relaksowania się na basenie odkrytym w Wieluniu, w miejscu, w którym co roku wakacyjny czas spędzają tłumy ludzi. Przygotowania do sezonu zostały wstrzymane przez epidemię koronawirusa. Prace remontowe nie zostały zrealizowane, co uniemożliwiło mieszkańcom ziemi wieluńskiej korzystanie z tego obiektu. Bilety na pływalnie krytą są w niższej cenie dla dzieci i młodzieży.
Z uwagi na to, że jest to basen bardzo stary, który wymaga mnóstwo nakładów, żeby go uruchomić, postanowiliśmy z panem burmistrzem, że nie będziemy przystępować do remontu tego obiektu. Prace remontowe powinny zacząć się już w kwietniu, abyśmy zdążyli z uruchomieniem tego basenu, co roku na wakacje. Ponieważ był to moment pandemii, podjęliśmy taką decyzję, bo nikt wtedy nie wiedział, kiedy nastąpi odmrożenie tej gałęzi gospodarki. Nie ukrywam, że na tę decyzję miały wpływ sprawy finansowe, ponieważ przygotowanie tego obiektu to koszt około 50 tysięcy złotych, dodatkowo wliczając w to materiały, farby i koszty ludzkie – mówi kierownik WOSiR, Jacek Raszewski.
Alternatywą dla miłośników pływania jest wyremontowana pływalnia kryta, z której można korzystać z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i z ograniczeniem co do liczby osób.
W tym roku przyspieszyliśmy remont pływalni, skończyliśmy go z końcem czerwca, tak że teraz, po uruchomieniu obiektów sportowych mogliśmy ten basen otworzyć – dodaje Jacek Raszewski. – Można z niego korzystać w określonych warunkach sanitarnych, gdyż obostrzenia są, jakie są, umieściliśmy je na naszej stronie internetowej WOSiRu. Jednocześnie podjęliśmy z panem burmistrzem taką inicjatywę, aby umożliwić większej liczbie dzieciom i młodzieży z naszej gminy, w godzinach dopołudniowych wprowadziliśmy preferencyjną stawkę wstępu na basen w wysokości 4 zł, gdzie normalnie bilet ulgowy kosztuje 9 zł, czyli jest to poniżej 50% stawki. Teraz możemy tylko zaprosić serdecznie wszystkich mieszkańców Wielunia do skorzystania z pływalni krytej.
Mieszkańcy regionu są zawiedzeni taką decyzją władz WOSiRu:
Wydaje mi się, że to jest duża strata szczególnie dla młodszych dzieciaczków, spędzanie czasu wolnego podczas wakacji w domu i niemożliwość skorzystania z basenu. Aczkolwiek dla bezpieczeństwa najmłodszych w pewnym stopniu to też jest dobra decyzja.
Myślę, że był to zły pomysł władz lokalnych Wielunia, bo tak naprawdę nie każdy lubi się kąpać w jakichś kąpieliskach większej użyteczności publicznej.
W różnych miastach są pootwierane, a w takim okresie letnim, żeby po prostu nie było otwarte, tylko basen kryty, to mnie się wydaje, że to jest paranoja. Tym bardziej w mieście. Dzieci nie mają gdzie się podziać i uważam, że to jest nie fair. No ale twierdzą, że miał być remont i przez koronawirusa nie ma remontu i tym się tłumaczą.
Wieluński basen? No dawno nie byłem, ale myślę, że jest to nieporozumienie, że jest zamknięty. Ludzie powinni odpoczywać, jak najbardziej na świeżym powietrzu.
Jeśli korzystanie z pływalni krytej w Wieluniu nie jest satysfakcjonującą ofertą dla osób, które lubią wypoczynek nad wodą na świeżym powietrzu, przygotowaliśmy kilka propozycji strzeżonych kąpielisk w obrębie kilkudziesięciu kilometrów od Wielunia:
Kąpielisko na zbiorniku wodnym Próba, w miejscowości Stefanów Ruszkowski – ok. 35 km od Wielunia
Kąpielisko nad zalewem w Kluczborku w Ligocie Górnej – ok. 40 km od Wielunia
Zalew Ostrowy w Ostrowach Nad Okszą (woda nadaje się do kąpieli, jednak można to robić na własną odpowiedzialność) – ok. 50 km od Wielunia
Zalew Zakrzew w Kłobucku – ok. 55 km od Wielunia
Park Lisiniec w Częstochowie oraz kąpieliska Bałtyk – Adriatyk – ok. 66 km od Wielunia
Kąpielisko na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji Wawrzkowizna – ok. 70 km od Wielunia
Jezioro Średnie w Turawie – ok. 82 km od Wielunia