Pesymistycznie zrobiło się w sprawie ewentualnego przeniesienia Odcinkowego Pomiaru Prędkości z innego miejsca na drogę krajową nr 74 w Białej. Z pomysłu wycofał się Główny Inspektorat Transportu Drogowego, bo nie ma na to środków. Gmina Biała musi zatem czekać na nową instalację, a jest na drugim miejscu listy rezerwowej opracowanej przez GITD.
Powiem tak – jestem zawiedziony. Po tym ostatnim wypadku w listopadzie, po proteście, widać, że efekt jest. To się zbiega z kolejnym wypadkiem. Uczestnicy – rodzic i dziecko – doznali trudnych obrażeń, nie wiadomo jak długo potrwa dochodzenie do siebie. Liczymy, że ta wrażliwość u decydentów zaistnieje. Liczymy, by była możliwość rozpoczęcia tych działań poza czekaniem na realizowanie projektu unijnego. Ma być 39 Odcinkowych Pomiarów Prędkości, będziemy to śledzić. Chcemy poczynić też inne starania, by zdobyć pieniądze i to ewentualnie zrobić – komentuje wójt Aleksander Owczarek.
Koszt zamontowania urządzenia może wynieść od 300 do 800 tysięcy zł.
