Wieluńscy policjanci zatrzymali 24-latka, który był podejrzany o posiadanie środków odurzających. Okazało się, że mężczyzna m.in. był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Sieradzu.
4 stycznia kryminalni z wieluńskiej komendy uzyskali informację, że ul. Warszawską w Wieluniu samochodem bmw może poruszać się poszukiwany mężczyzna. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce, aby sprawdzić tę informację. Na miejscu zauważyli stojące na lawecie bmw, a w samochodzie pomocy drogowej rozpoznali siedzącego na miejscu pasażera poszukiwanego mężczyznę. Na widok funkcjonariuszy zaczął on uciekać pieszo ulicami miasta, a po drodze na chodnik wyrzucił woreczek foliowy. Policjanci, którzy natychmiast ruszyli za poszukiwanym, ostatecznie zatrzymali go na terenie jednej z prywatnych posesji, gdzie próbował ukryć się pomiędzy krzakami. 24-latek w chwili zatrzymania był agresywny w stosunku do interweniującego policjanta. Mężczyzna został obezwładniony i osadzony w policyjnym areszcie. Jak ustalili stróże prawa, był on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Sieradzu celem odbycia zaległej kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo. To jednak nie koniec sprawy. Jak się okazało, w woreczku foliowym, który wyrzucił poszukiwany, znajdował się susz marihuany. Ponadto w trakcie przeszukania w miejscu zamieszkania zatrzymanego w garażu policjanci znaleźli również marihuanę oraz wagę elektroniczną. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 12 gramów narkotyku. 24-latek, zanim trafił do zakładu karnego, usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających i urządzeń służących do ich nielegalnego przerobu. Ponadto odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Za popełnione przestępstwa 24-latek musi liczyć się z surowszą karą, ponieważ popełnił je w warunkach recydywy.
– informowała rzeczniczka prasowa wieluńskiej policji, Katarzyna Grela.
Fot. KPP w Wieluniu