Polski Czerwony Krzyż to organizacja ze 100-letnią historią, zrzeszona w największym ogólnoświatowym ruchu humanitarnym, jednym z najstarszych w historii ludzkości. Z okazji tak pięknego jubileuszu w restauracji Roma w Wieluniu zorganizowano dziś spotkanie dla honorowych krwiodawców i osób zasłużonych dla PCK za jego promowanie i wspieranie. Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem polskiego hymnu oraz minutą ciszy za krwiodawców, którzy już odeszli.
Misją Polskiego Czerwonego Krzyża jest zapobieganie ludzkim cierpieniom i łagodzenie ich skutków oraz ochrona ludzkiej godności, bez jakiejkolwiek dyskryminacji na tle narodowości, rasy, płci, przekonań religijnych lub politycznych – mówiła do zebranych Małgorzata Komar prezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego krzyża w Wieluniu. – Dziś mamy szczególną uroczystość, obchodzimy 100-lecie Polskiego Czerwonego Krzyża i Dni Honorowego Krwiodawstwa. Polski Czerwony Krzyż realizuje różnego rodzaju programy prozdrowotne, promuje udzielanie pierwszej pomocy, prowadzi szkolenia, pokazy w szkołach, ale również prowadzi promocję honorowego krwiodawstwa.
Podczas spotkania wręczono odznaczenia: Zasłużony Honorowy Dawca Krwi dla Zdrowia Narodu, Kryształowe Serce i Zasłużony Honorowy Dawca Krwi I i II stopnia. Wręczone zostały również okolicznościowe medale 100-lecia PCK instytucjom i krwiodawcom, którzy do tej pory pracują na rzecz PCK.
To jest organizacja społeczna i staram się jak najwięcej pomagać wszystkim, a zdrowie pozwala i utrzymujemy ten Klub, jak tylko możemy – mówi Jerzy Dratwa, odznaczony Kryształowym Sercem z Klubu HDK w Naramicach przy OSP. – Krew oddaję już od 30 lat, mam 22 litry na liczniku. Gdyby prawo na to pozwalało, to mógłbym krew oddawać codziennie, ale są przepisy i mogę oddawać tylko 6 razy w roku. Po oddaniu krwi bardzo dobrze się czuję, nie odczuwam żadnych dolegliwości, jak zawroty głowy itd.
Ja byłam kiedyś honorowym dawcą, teraz wspieram inaczej tę organizację, organizując zbiórki krwi w Naramicach i staram się zachęcać młodych ludzi do oddawania krwi – dodaje Aneta Wątroba.
Uważam, że pomoc zawsze jest konieczna każdej osobie i w każdej formie – mówi z kolei Agnieszka Furman. – Po drugie, w pewnym etapie mojego życia miałam podawany lek na podtrzymanie ciąży, który jest produkowany z osocza krwi dawców i obiecałam sobie, że jeżeli wszystko skończy się dobrze i będę mogła oddawać krew, będę to czynić, żeby spłacić ten dług wdzięczności, bo dzięki komuś mam syna.
PCK to Stowarzyszenie z największymi zasługami dla ludzi, którzy potrzebują pomocy, a od 62 lat mamy także w swoich szeregach krwiodawców i ten ruch krwiodawstwa także przyciąga do nas ludzi, którzy chcą poprzez oddanie krwi pomóc innym. Myślę, że w całym kraju to jest ponad 100 tys. osób, które oddają kilkanaście tysięcy litrów krwi rocznie. Cenimy każdą osobę, która chce podzielić się tą cząstką życia, kroplą krwi. Bo jak na razie jeszcze nikt nie wymyślił żadnego substytutu, który można by wlać w żyły człowieka i powiedzieć: możesz żyć. Krew jest bezcenna – podsumowuje Andrzej Chałupka, członek Polskiego Czerwonego Krzyża, członek Prezydium Krajowej Rady Honorowego Krwiodawstwa.
Uroczystość zaszczycili swoją obecnością starosta wieluński Marek Kieler, burmistrz Wielunia Paweł Okrasa oraz wiceburmistrz Joanna Skotnicka-Fiuk, Komendant Powiatowy KPP Grzegorz Libura i Komendant Powiatowy PSP Tomasz Lewiński.
Komentarze